niedziela, 15 lutego 2015

Po długiej przerwie...

Niektórych słów nie mógłbym wypowiedzieć, nie rozpadając się przy tym na kawałki…

Cholernie za Tobą tęsknię

I want you. Only you. 

Nigdy nie zapomnę dnia, w którym powiedziałeś mi, że mnie kochasz. 



Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.

I'm single. You're single. I like you. You like me. So what's the problem? 

wiem, wiem to trudne, jednako trzeba wziąć się w garść, żeby żyć, choć nie ma po co.

Powieki miała spuszczone, postawę spokojną i głos trochę drżący.



Czasem tylko zastanawiam się czy jeszcze o mnie myślisz, czy mnie pamiętasz

Szkoda, że potrzeba całego życia, żeby się nauczyć, jak żyć.

Kolejne okropne popołudnie, w którym w głowie mgła, a oczy szczypią.

Same uczucia niczego nie naprawią. Mówi się,że miłość wszystko wybaczy. Ale to nieprawda. Nie,kiedy dusza jest tak bardzo zraniona.



Tumblrowe opisy 

poniedziałek, 27 stycznia 2014

#97

dzień dobry, a może raczej dobry wieczór!
po tak długiej nieobecności myślę iż warto powrócić do pisania bloga.

no to kolejna dawka opisów dla was!


 

 Jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość. 

Uśmiech przez łzy- to nic nie zmieni.
Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić. 

Są rzeczy ważne, ważą się nasze losy.
Weź los w swoje ręce, gdy masz wszystkiego dosyć. 

Choć dobrze znasz prawdę i szukasz potwierdzenia,
kiedy już ją dostajesz chciałbyś jej przeciwieństwa.

 I gonie za czymś, za wszelką cenę,
  a kiedy to dostane, przestaje to być fenomenem. 

Kiedy ostatni raz zamknę oczy chciałbym czuć, że się cieszę.
gdy pod powiekami zobaczę flesze, moje flesze. 

Czasem chcę porozmawiać, ale bez oddźwięku. 

Zostało tylko echo.
Ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic. 

Każdy chce czuć, że nie potrzebuje zmiany,
a gdy w końcu jest szczęśliwy, boi się straty.

Cisza krzyczy szeptem, którego nikt nie umie słyszeć.
Uciec od tego i nie wrócić.
Kłopoty, zamknąć oczy, zniknąć w nocy. 

To co odeszło już nie wróci, stracony czas, żałujesz?
Nie musisz.


 


Miłość bez wzajemności jest jak pytanie bez odpowiedzi. 
 
Bywa również tak, że nie chce się odejść, ale nie można zostać.

Nie daję rady, nie chcę się poddać, ale naprawdę już nie mam siły na walkę. Bo ile można udawać, że jest się twardym, a tak naprawdę, gdy jest się samemu coś rozpierdala nas pd środka i płaczemy jak dzieci. 

Zastanów się nad tym, co mi mówiłeś i nad tym, co robisz teraz. 

Czas goi rany? Kto tak powiedział? Na tym pieprzonym betonie wciąż leżą wspomnienia. 

Co serce pokochało, rozum nigdy nie wymaże. 

Chciałabym kiedyś podejść do Ciebie i powiedzieć, że jesteś dla mnie najważniejszy. Tylko tyle. Bez zbędnych słów.Nie oglądaj się za siebie, to co było - minęło i nie ma sensu do tego wracać. 

Nie wiesz ile emocji kryje się za moim spojrzeniem, gdy  Cię mijam. 

Miłość rodzi się z czasem, ale niestety również z nim często umiera.

Wszystko, co zdarza się raz, może już nie przydarzyć się nigdy więcej, ale to, co zdarza się dwa razy, zdarzy się na pewno i trzeci. 

Biorę oddech by iść przed siebie, codziennie myśl, że to dziś coś zmienię.


 


Każdy dzień życia jest jak ciemna noc. Nikt nie wie co wydarzy się za minutę, a mimo to idzie do przodu. Bo ufa. Bo wierzy.

Jesteś jedną z tych osób, o których nie zapomina się pomimo wyrządzonych krzywd.

Pamiętaj, za nic w świecie nie oddawaj osoby, na widok której mocniej bije serce.

Czyli teraz każde z nas pójdzie w swoją stronę? Poudajemy, że mamy siebie w dupie, dobrze rozumiem?

Gdy pewne osoby odchodzą, odchodzi z nimi ich świat w którym uczestniczyliśmy, a pozostają tylko wspomnienia.

W pustym pokoju tkwisz sam, zupełnie sam. Znów wszystko poszło nie tak.

I pewnie bym zapomniała, gdyby nie to, że każda najdrobniejsza rzecz kojarzyła mi się z Tobą.

Miłość nie musi być idealna, wystarczy żeby była prawdziwa.

Życie wypełnione obietnicami bez spełnienia, wypełnione połamanymi marzeniami, zgubnymi złudzeniami.

Pomyśl czy warto zjawiać się w czyimś życiu, tylko po to, by później z niego odejść.

Miał tyle wad, a ona idealizowała go bez końca.

Po prostu mam zajebistą potrzebę bycia komuś zajebiście do życia niezbędnym.

Jeśli ktoś był dla Ciebie ważny, nie zapomnisz go. I nieważne ile bólu Ci sprawił, serce nigdy go nie odda.

Jestem przykładem na to, że nieważne jak człowiek Cię zrani, Ty i tak potrafisz zajebiście się do niego przywiązać.

Patrząc na Twoją dłoń wiem, że moja pasowałaby do niej idealnie.

Miało być tak pięknie, mieliśmy przetrwać wszystko, nieważne ile by nas to kosztowało. Więc gdzie odchodzisz? Wracaj!



niedziela, 23 czerwca 2013

Summer

 

Jeśli mnie nienawidzisz, nienawidź mnie ze względu na to kim jestem, a nie z powodu tego co mówią inni.

 

I pod koniec każdego dnia chciałbym być z Tobą. Powiedzieć Ci, że Cię kocham, spojrzeć na Ciebie ponownie i zapytać, czy Ty mnie również. Przytulić Cię przed snem i wiedzieć, że bez względu na to, co czeka mnie w życiu, jestem i będę szczęśliwa z Tobą.

 

I znowu pragnęła poczuć się tak po prostu cholernie szczęśliwa będąc w Jego ramionach.

 

powinnam w końcu oduczyć się nawyku tęsknienia za ludźmi, dla których nic nie znaczę.

Boję się tego momentu, gdy zacznie mi zależeć. Gdy jedno słowo, jeden gest i jedna chwila będzie mogła mnie zniszczyć.

 

Nie szukaj osoby idealnej, tylko takiej przy której czujesz się szczęśliwa.

 

To, że zaliczam się do ludzi, którzy potrafią iść na przód i żyć dalej to nie znaczy, że nie mogę czasem obejrzeć się na kilka wspomnień.

 

Kłopot z życiem polega na tym, że w żaden sposób nie da się go przećwiczyć i od razu robi się wszystko poważnie.

Chciałabym dziś mieć już pod nogami pewny grunt i żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już.

 

Nie należy tęsknić za tymi, którzy nawet nie zauważyli Twojego odejścia.

 

Schowałam się sama w sobie, tylko część mnie istnieje na zewnątrz.

 

Kłótnia z chłopakiem - obie strony zgrywają twardzieli, a i tak każde z nich ma ochotę napisać po 5 min.

 

czwartek, 23 maja 2013

Opisy

weź nie pierdol o miłości, skoro oczekujesz samotnej starości.

 

Chciałabym, aby spełniły się historie, które wymyśliłam przed snem.

nie potrafię jak kiedyś, uśmiechać się oczami.

 

ja i ty - powiedz co się stało z tym ?

Jest sobota po południu. Pomieszanie zmysłów, uczuć i Ciebie..

 

setki tłumaczeń - zero prawdy.

 

nie wiem jak mogłam być tak głupia i po raz kolejny uwierzyć bezgranicznie idiocie, który mówił, że kocha.

 

jeszcze będzie czas, zobaczysz odwróci się karta, każdy dobry człowiek w życiu w końcu musi mieć farta.

 

najpierw sam zastanów się czego chcesz, dopiero potem mieszaj mi w głowie.

 

nawet przez sen tęsknie za tobą.

 

nie oglądaj się na siebie bo ci z przodu ktoś przyjebie.

 

poznałam - polubiłam - pokochałam - znienawidziłam.

niedziela, 19 maja 2013

Majowe opisy

Jest taki moment, kiedy chciałabym tak po prostu położyć głowę na Twojej klatce piersiowej i posłuchać jak bije Twoje serce. Tak spokojnie i rytmicznie.. Jest taki moment, kiedy chciałabym posłuchać Twojego oddechu, tak po prostu wsłuchać się i tak bez większego wysiłku oddychać...Tobą.

 

To kolejny wieczór z cyklu " kurwa mać mam dość".

 

moja nieobecność chyba nie zrobiła na Tobie wrażenia.

 

chciałabym, żebyś uzależnił się ode mnie tak jak od tej swojej głupiej gry.


To, co nierzeczywiste, jest silniejsze niż to, co realne. Bo nic nie jest równie doskonałe jak wytwór wyobraźni. Bo prawdziwie trwałe są tylko nieuchwytne idee, pomysły, wierzenia i fantazje. Kamień się kruszy. Drewno próchnieje. A ludzie, no cóż, umierają.

 

Myślałam, że aby o Tobie zapomnieć wystarczy jak przestanę Cię widywać. Myliłam się. Za bardzo wjebałeś się w moją głowę, abym teraz tak po prostu zapomniała.

 

dotyk twoich dłoni zastępuje jakiekolwiek tabletki. uśmierza każdy mój ból.

 

To Ty byłeś tym, który napełniał moje życie szczęściem a serce miłością. Teraz jesteś tym, który napełnia moje oczy łzami a serce bólem i tęsknotą.

znowu zapowiada się melancholijny wieczór, którzy przesiąknie słonymi złami i zostanie zatruty niezniszczalnymi wspomnieniami oraz powracającym bólem, który rozpieprza moje wnętrze od środka.


 


- co byś zabrał na bezludną wyspę ? - a ile mogę wziąć ? - dwie rzeczy. - zabrałbym Ciebie i lampę z dżinem. Dżin spełniłby moje trzy życzenia. pierwszym byłaby wielka willa, drugim zapasy żywności, a trzecim złota rybka. złota rybka spełniłaby moje kolejne trzy życzenia. W pierwszym poprosiłbym o wieczną młodość dla Ciebie, w drugim o wieczną młodość dla mnie, a skoro mam Ciebie to nie muszę prosić o szczęście, więc moim ostatnim życzeniem było by to, aby nikt nas nigdy nie znalazł.


 


I tak się zastanawiam czy ruszyłoby Cię to gdybym wyrzuciła wszystko z siebie, powiedziała jak bardzo mnie skrzywdziłeś czy w końcu ruszy Cię moje milczenie. A może w ogóle już nie wywołuję w Tobie żadnych emocji.





piątek, 10 maja 2013

piątek, 26 kwietnia 2013

Opisy

Bo tylko kobieta potrafi ujrzeć w prawdziwym skurwielu kogoś idealnego, z kim chce zostać do końca życia.

 

dalej muszę wstać, przykleić ten uśmiech do mordy i udawać, że wszystko jest dobrze, że mam wyjebane.

 

Stał pomiędzy ścieżkami z napisem 'zależy mi', a 'mam wyjebane' i każdego dnia zmieniał swoją trasę, rujnując całe moje wnętrze..

 

Nikt, co prawda nie mówił, że będzie łatwo, ale też nikt nie uprzedził, że będzie tak ciężko..

Wyłącz gg, usuń nk, facebook'a i inne pierdoły. Wyłącz telefon i zobacz kto pierwszy zapuka do Twoich drzwi. Kto? Chyba listonosz.

 

Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartkę i zacząć od nowa.

 

Siedząc w wannie spowiadam się pralce z miłości do Ciebie.

 

Wspomnienia gryzą, wszystko przeszłość przypomina i pytasz, czy tak można nagle zapominać.

nie pytaj co u mnie, wolałabym już dzisiaj nie przeklinać..

 

Doceń to co masz. Dopiero później staraj się o więcej.

 

Choć raz chciałabym usłyszeć, że czyjś świat beze mnie nie miałby sensu.

 

Przyślij mi swoje zdjęcie, bo mój tata składa rower i nie wie jak wygląda pedał.

 

Chcę kogoś, ale nie na jeden wieczór, nie na jeden poranek. Chcę kogoś na bardzo długo, nawet na zawsze.

 

Wysyłam Ci serce. Akceptuj..

 

Za dużo Ciebie w głowie, nie potrafię zacząć żyć na nowo.

 

Dziwka, kurwa, idiotka, głupia szmata. Zadziwiające ile mamy w języku polskim synonimów do "nie chciała mnie".